Michał Dworczyk, który odpowiada za prawidłową realizację Narodowego Programu Szczepień, udzielił wywiadu dziennikowi "Rzeczpospolita". Szef Kancelarii Premiera Rady Ministrów zapowiedział w nim bardzo optymistycznie, że "wkrótce wszyscy będą mieli skierowanie na szczepienia". Wtórował mu na porannej konferencji prasowej w Legnicy premier Mateusz Morawiecki. - To jest ten moment, w którym możemy powiedzieć, że chcemy przejść do kontrofensywy - mówił, dodając przy tym, że do 10 maja każdy pełnoletni Polak będzie mógł otrzymać e-skierowanie na szczepienie przeciw koronawirusowi.
Co w takim razie z niepełnoletnimi? Na to pytanie odpowiedział w rozmowie z Jackiem Prusinowskim wiceminister zdrowia Waldemar Kraska. - Producenci sygnalizują, że kończą już badania nad poszczególnymi rocznikami. Praktycznie zakończone są już badania kliniczne dla dzieci 10-15 letnich. Mamy także sygnały o młodszych rocznikach. Te szczepienia na pewno trafią na rynek. Czy one będą włączone do szczepień obowiązkowych? W tej chwili trudno powiedzieć, na pewno będziemy zasięgać opinii ekspertów, czy takie szczepienie powinno być obowiązkowe dla dzieci - mówił.
Czy w takim razie szczepienia dla dzieci będą, w przeciwieństwie do osób pełnoletnich, obowiązkowe? - Będziemy polegali na opinii osób, które się tym zajmują. W tej chwili jeszcze nie mamy jeszcze tej szczepionki, jeżeli będziemy zaakceptowana i dostępna, będziemy to na pewno rozważać - odpowiedział Kraska.
Zobacz: Nowe zdjęcia Ewa Kopacz z prosektorium w Moskwie po katastrofie smoleńskiej. Burza w sieci
W innym fragmencie rozmowy wiceminister został zapytany o to, czy teleporady zostaną w najbliższym czasie zlikwidowane. - Teleporada w czasie epidemii spełniła swoje zadanie. Wtedy kiedy nie byliśmy jeszcze przygotowani na koronawirusa, a lekarze nie byli zaszczepieni. Mamy w tej chwili sygnały z wielu miejsc, że teleporada jest nadużywana, niejednokrotnie pacjent powinien mieć kontakt z lekarzem bezpośrednio - przyznał szczerze. - Ograniczyliśmy to już szczególnie dla dzieci i osób starszych, myślę, że powinniśmy jeszcze precyzyjnie określić dla kogo, dla jakich przypadków, dostępna ma być teleporada. Aby zdecydowanie ułatwić pacjentom dostęp do lekarza w tradycyjnej formie. Badanie fizykalne, wywiad bezpośredni, to bardzo ważne. Nie wszystko da się uzyskać przez telefon. Powinniśmy wrócić do tradycyjnego badania w gabinecie lekarskim - dodawał.