Zbigniew Ziobro po raz kolejny podpadł w PiS. W najnowszym wywiadzie nie oszczędził samego Mateusza Morawieckiego. - Premier Morawiecki ma dużą umiejętność przekonywania kierownictwa PiS do polityki, która jednak rozmija się z naszym programem z 2014 r. - wypalił minister sprawiedliwości. Odnosząc się do słów Jarosława Kaczyńskiego o rozbijaniu prawicy, sprytnie odbił piłeczkę. - My nie rozbijamy Zjednoczonej Prawicy, my bronimy jej przed utratą zaufania, które będzie wynikiem odejścia od programu wyborczego. Ludzie mają dobrą pamięć. Obiecywaliśmy bronić węgla, którego mamy wielkie zasoby, i polskiej energetyki opartej na łatwo dostępnej, taniej i gwarantującej nam niezależność energii - podkreślił Ziobro, który kolejny raz zapewnił też, że w Sejmie zagłosuje przeciw ratyfikacji tzw, funduszu odbudowy.
ZOBACZ TAKŻE: Nie żyje słynny wujek Agaty Dudy. Ojciec pierwszej damy robił z nim niesamowite rzeczy
Na słowa Zbigniewa Ziobry ostro zareagował wicerzecznik PiS i zaufany człowiek Jarosława Kaczyńskiego Radosław Fogiel. W rozmowie z Jackiem Prusinowskim w Radiu Plus zrugał on ministra sprawiedliwości.
CZYTAJ TAKŻE: Będzie awantura! "Morawiecki się wygadał". W tle Daniel Obajtek i "nieuk" Kaczyński
- Jeżeli ktoś ma takie zarzuty jak minister Zbigniew Ziobro, powinien je formułować wcześniej w gremiach koalicyjnych, a nie w prasie. Nie zgadzam się z opiniami, które wyraził w części tego wywiadu pan minister Ziobro - podkreślił Radosław Fogiel. - Realizujemy politykę PiS, a pan premier Morawiecki jest częścią kierownictwa PiS i nie musi go z zewnątrz do niczego przekonywać (...). Jeżeli ktoś ma takie zarzuty, powinien je formułować wcześniej w gremiach koalicyjnych - dodał. Wicerzecznik PiS odesłał ministra sprawiedliwości do głośnego wywiadu z Jarosławem Kaczyńskim (TU PRZECZYTASZ TĘ ROZMOWĘ). - Prezes mówił o poskramianiu ambicji, o szkodliwym działaniu na rozpad koalicji i Zjednoczonej Prawicy, mówił jakie są tego efekty, mówił, że nawet jeżeli ktoś wciąga na sztandary piękne hasła i wartości, to jeżeli działa w sposób który może sprawić, że Zjednoczona Prawica utraci władzę, to tak naprawdę działa przeciw tym wartościom. Myślę, że przeczytanie tego wywiadu wielu by dużo dało - zaznaczył wymownie Radosław Fogiel.
ZOBACZ TAKŻE: Czarne chmury nad Beatą Szydło i Andrzejem Dudą! Przewodniczący nie ma złudzeń, to nie przelewki
Trudno wyobrazić sobie, żeby w tak fatalnej atmosferze rząd PiS dociągnął do końca kadencji. Coraz częściej mówi się o przyspieszonych wyborach parlamentarnych. Nawet najważniejsi politycy PiS już się z tym nie kryją. - Jeśli dojdzie do pęknięcia w Zjednoczonej Prawicy, perspektywą są przyspieszone wybory, co w obecnej sytuacji nie ma najmniejszego sensu - podkreślił wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki w Polskim Radiu