Kościoły podczas Wielkanocy pozostaną otwarte, ale od 27 marca obowiązuje zaostrzony limit wiernych w świątyniach – na 1 osobę musi przypadać 20 mkw., przy zachowaniu odległości min. 1,5 m. Biskupi, ze względu na trudną sytuację epidemiczną, już drugi rok z rzędu udzielili wiernym dyspensy od uczestnictwa w nabożeństwach. Wierni mogą skorzystać z bogatej oferty transmisji uroczystości w mediach.
Prymas Polski abp Wojciech Polak (57 l.) zaapelował również do wiernych, aby w tym roku zrezygnowali z tradycyjnego święcenia pokarmów w kościołach i poświęcili koszyczki w domach. Ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski (65 l.) w rozmowie z „SE” wskazuje, że wystarczy do tego wspólna modlitwa domowników i zwrócenie się do Boga o pobłogosławienie wielkanocnych pokarmów.
Duchowni przypominają również, że katolicy wprawdzie mają obowiązek przyjąć w okresie wielkanocnym komunię świętą, ale czas ten trwa aż do niedzieli Trójcy Świętej, która w tym roku wypada 30 maja. Nie ma więc konieczności przystępowania do spowiedzi i Eucharystii w najbliższych dniach.
Wciąż obowiązuje również pięcioosobowy limit zgromadzeń, do którego nie wliczają się jednak osoby zaszczepione, dlatego Wielkanoc najbezpieczniej będzie spędzić w gronie domowników.