Taśmy Tuska. Wiadomo, co myślał o możliwości zamachu niedługo po katastrofie w Smoleńsku

Anita Gargas ujawniła kolejne fragmenty poufnej narady w Kancelarii Premiera, w której brali udział Donald Tusk oraz ministrowie Cezary Grabarczyk, Bogdan Klich, Tomasz Arabski oraz Michał Boni, a także Edmund Klich, który odpowiadał wówczas za badanie tego, co 10 kwietnia w Smoleńsku.

Do narady doszło w nocy 23 kwietnia. Jak już wcześniej ujawniono w programie Anity Gargas, Tusk miał wywierać presję na otoczenie, że Rosjanie nie mogą stać za katastrofą. Z nowego nagrania wynika też, że bardzo krytycznie odnosił się też do hipotezy o zamachu. Jak stwierdził premier to „najbardziej idiotyczna i groźna spekulacja”.

Autorzy reportażu podkreślili także, że wbrew temu co mówił kilka dni później na konferencji prasowej Tusk, współpraca z Rosjanami ws. wyjaśniania przyczyn katastrofy nie miała charakteru „ponadstandardowej pomocy”. Na naradzie Tusk usłyszał jednak od Edmunda Klicha, że Rosjanie utrudniają prace polskiej stronie.

W materiale możemy również usłyszeć, że Tusk miał świadomie odrzucać możliwości procedowania badania przyczyn katastrofy smoleńskiej inne niż osławiona konwencja chicagowska, która nie dawała polskiej stronie żadnej kontroli nad śledztwem. Nie przedstawiono jednak żadnych wypowiedzi byłego premiera, które potwierdzałyby świadome odrzucanie innych narzędzi prawnych, które miała do dyspozycji strona Polska. Przedstawiono jedynie wypowiedzi Klicha, który mówił o błędach w wyborze ram prawnych do badania katastrofy smoleńskiej.