Jan Olszewski i Antoni Macierewicz

i

Autor: Jacek Dominski/REPORTER Jan Olszewski i Antoni Macierewicz

Żona ujawnia ostatnie marzenie Jana Olszewskiego. Dotyczyło Macierewicza [TYLKO U NAS]

2019-02-16 4:00

Byli bardzo bliskimi przyjaciółmi, a w ostatnich czasach Antoni Macierewicz (71 l.) potrafił do pierwszej w nocy gawędzić o wielkiej polityce z Janem Olszewskim (+ 88 l.) w jego mieszkaniu. Dlatego kiedy Macierewicza dosięgła dymisja w MON, Olszewski był bardzo zasmucony. - Jan bardzo chciał, aby Antek wrócił do rządu na stanowisko ministra obrony narodowej. Uważał go za świetnego ministra – wyznaje nam Marta Olszewska (87 l.), żona zmarłego b. premiera.

To Antoni Macierewicz czuwał w Wojskowym Instytucie Medycznym do końca przy szpitalnym łóżku Jana Olszewskiego, kiedy ten umierał. A wczoraj był jednym z tych, którzy wnieśli trumnę z ciałem byłego premiera do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. - Kilka dni temu był u mnie Antek Macierewicz. Był bardzo zmartwiony tym, że Jan zmarł. Bardzo to przeżywa, podobnie jak i ja – opowiada nam Marta Olszewska. Jak dodaje, jej mąż bardzo sobie cenił przyjaźń z Macierewiczem, który w jego rządzie pełnił funkcję ministra spraw wewnętrznych. - Zapewnił mnie, że Jan nie cierpiał – dodaje pani Marta. 

I zdradza, że były minister obrony bywał częstym gościem w domu Olszewskich.
- Najlepszymi przyjaciółmi Jana byli Antek Macierewicz i Piotr Naimski, którzy często do nas przychodzili. Z Antkiem mój mąż potrafił rozmawiać do późnej nocy. To były męskie rozmowy, ja w nich nie uczestniczyłam. Mąż służył Antkowi też radą – zdradza żona Olszewskiego. I opowiada w wielkim skrócie o ostatnich latach życia swojego męża. - Jan w ostatnich dwóch latach w ogóle nie wychodził z domu, mało jadł, głównie płatki. Chodził po mieszkaniu, rozmyślał. Siedział sam do czwartej nad ranem i czytał prasę – zaznacza Olszewska, która nie może pogodzić się ze śmiercią męża. - Było między nami wielkie uczucie, bardzo się kochaliśmy. Żyliśmy skromnie. Mój mąż był dobrym, sprawiedliwym człowiekiem, nikogo nie obrażał, szanował poglądy innych. I bardzo chciał, aby Antek Macierewicz wrócił do rządu – kwituje Marta Olszewska.

Pogrzeb byłego premiera odbędzie się w sobotę z ceremoniałem państwowym. W piątek trumna z ciałem Jana Olszewskiego była wystawiona w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Msza żałobna zostanie odprawiona w sobotę w archikatedrze św. Jana Chrzciciela, a miejscem pochówku będą Powązki Wojskowe. Żałoba po śmierci Jana Olszewskiego potrwa do godz. 19 w sobotę.