Lekarze ze szpitala Morskiego w Gdyni nie mają niestety dobrych wiadomosci na temat stanu zdrowia 10-letniej Kariny. Dziewczynka musiała przejść kolejną operację. Wszystko przez obumarłe tkanki na jej odmrożonych stopach. Niestety nie chcą się one regenerować, a zatem trzeba je było usunąć.
Przeczytaj koniecznie: Zaginiona Karinka: Przez tydzień piłam wodę z kałuży, a w nocy przykrywałam się liśćmi
Początkowo lekarze mówili o amputacji wyłącznie palców u stóp. To dawało nadzieje, na normalne funkcjonowanie dziecka w przyszłości. Niestety konieczne były kolejne zabiegi. Medycy z Gdyni usunęli również część mięśni śródstopia, a to niestety oznacza że Karina nie będzie mogła chodzić bez specjalnych butów-protez.
10-latkę czeka jeszcze seria innych zabiegów chirurgicznych. Teraz lekarze chcą się skupić na odtworzeniu skóry na stopach.