Święto upamiętnia odzyskanie przez Polskę niepodległości w 1918, po 123 latach zaborów (1795–1918). Ustanowione zostało ustawą w 1937 roku. W 2945 zostało zniesione ustawą Krajowej Rady Narodowej i przywrócone dopiero o obaleniu komunizmu w 1939 roku. Jest ustawowo dniem wolnym od pracy.
Wybór akurat 11 listopada jest związany z zakończeniem I wojny światowej dzięki zawarciu rozejmu w Compiègne 11 listopada 1918, pieczętującego ostateczną klęskę Niemiec. Już dzień wcześniej do Warszawy przybył Józef Piłsudski i do w tych dwóch dniach do narodu zaczęła docierać świadomość odzyskania niepodległości. Jędrzej Moraczewski ówczesne nastroje opisał słowami: - Niepodobna oddać tego upojenia, tego szału radości, jaki ludność polską w tym momencie ogarnął. Po 120 latach prysły kordony. Nie ma „ich”. Wolność! Niepodległość! Zjednoczenie! Własne państwo! Na zawsze! Chaos? To nic. Będzie dobrze. Wszystko będzie, bo jesteśmy wolni od pijawek, złodziei, rabusiów, od czapki z bączkiem, będziemy sami sobą rządzili. (...) Cztery pokolenia nadaremno na tę chwilę czekały, piąte doczekało.