Prokuratura w Łodzi cały czas prowadzi działania w tej sprawie i po raz kolejny przesłuchała Marcina P. (30 l.) oraz jego żonę Katarzynę. Podejrzani o oszustwa nadal nie przyznają się do winy i odmawiają składania wyjaśnień. Grozi im do 15 lat więzienia. W najbliższym czasie prokuratura wystąpi o przedłużenie aresztu dla Marcina P.
Zobacz: Twórcy Amber Gold stracą pałac