Na kłobucką komendę policji zgłosiła się matka 11-latka i oświadczyła, że jej syn został przypalony papierosem przez kolegę. 11-latek opowiadał, że jego o rok starszy kolega namawiał go po lekcjach do zapalenia papierosa.
ZOBACZ: Pijany nastolatek pobił motorniczego!
https://www.se.pl/wiadomosci/polska/pijany-nastolatek-pobil-motorniczego-aa-maqQ-Jkck-3s2B.html
Kiedy chłopiec odmówił, 12-latek powiedział mu, że umie puszczać dym uszami, trzeba go tylko mocno złapać w pasie. Kiedy nieświadomy podstępu 11-latek złapał swojego kolegę, ten przycisnął mu zapalonego papierosa do dłoni.
Okaleczony chłopiec trafił do szpitala, gdzie lekarz stwierdził u niego oparzenie dłoni II stopnia. Wszystkie okoliczności sprawy badają miejscowi policjanci.