Młody napastnik wyciągnął z kieszeni spodni nóż i wymachując nim przed nosem swej ofiary, zażądał pieniędzy. Na szczęście krzyk dziecka usłyszeli przechodnie, którzy spłoszyli nożownika. Policjanci szybko schwytali 12-latka i odesłali do domu dziecka. Okazało się, że chłopak mieszka tam, odkąd matka go porzuciła i wyjechała za granicę. Agresywnym młokosem zajmie się sąd.
12-letni nożownik
2009-05-29
7:00
Śląskie. Prawdziwe chwile grozy przeżyła wracająca z kościoła 9-latka z Bytomia. Dziewczynka zamarła z przerażenia, gdy podbiegł do niej nastoletni uciekinier z domu dziecka.