13-latek zwiał z domu na randkę z kobietą

Zakochany chłopiec w najdrobniejszych szczegółach opracował plan wycieczki do oddalonego o 400 km od rodzinnego domu miasta. Okłamał rodziców, że idzie do kolegi, a tymczasem wsiadł do pierwszego pociągu, która zawiózł go pod drzwi ukochanej. Kiedy opiekunowie gimnazjalisty odkryli, że uciekł z domu, natychmiast wezwali policję.

Stróże prawa przeczesywali skwerki, bary i dworce, aż w końcu jeden z kolegów Pawła zdradził jego miejsce pobytu. Poszukiwania przejęli mundurowi z Poznania, którzy w jednym z mieszkań na Osiedlu Bolesława Śmiałego znaleźli 13-latka i jego 22-letnią ukochaną.

Cały i zdrowy chłopak wrócił do Lublina. Przyszłość jego związku z kobietą leży pod wielkim znakiem zapytania.