Tajemnicza tragedia w Malborku (woj. pomorskie). 15-letni chłopiec nie zapomni tego dnia do końca życia. Chłopiec wrócił akurat do domu, nie mógł jednak dostać się do środka. Kiedy nikt nie otwierał zaniepokojony wdrapał się na parapet i wszedł do mieszkania przez otwarte okno. Widok, który ukazał się jego oczom, zmroził mu krew w żyłach. W łazience znajdowały się zwłoki jego matki oraz 5-miesięcznego braciszka. Przerażony nastolatek natychmiast wezwał pomoc. Wszystko wskazuje na to, że kobieta popełniła samobójstwo, wieszając się na pasku. W jaki sposób zginęło 5- -miesięczne niemowlę - na razie nie wiadomo.
15-letni chłopak znalazł zwłoki matki i braciszka
2008-10-29
3:00
Makabra w Malborku.