1500 złotych za zniszczenie życia

Ten skandal poruszył cały Miechów (Małopolska). Jakub S. (17 l.) nagrał na dyskotece w Chrasznicy swoim telefonem Ewę (16 l.). Dziewczyna zachowywała się jak zamroczona. Ściągała z siebie ciuchy, dotykając się lubieżnie w intymne miejsca.

Skandal może by nie ujrzał światła dziennego, gdyby Jakub nie pokazał swojego nagrania koledze. Ten przekazał porno Karolinie, a ona, niewiele myśląc, puściła filmik w Internecie. I wtedy się zaczęło...

Oskarżona rozczuliła sąd

Gdy wybuchła afera i sprawą zainteresowała się prokuratura. Sprytna Karolina natychmiast zaczęła ukrywać ślady. Dysk twardy ze swego komputera, na którym był film, schowała na działce. Na próżno. Śledczy znaleźli dowody, że to ona zamieściła film w Internecie..

Wczoraj dziewczyna stanęła przed sądem. I szok! Sędzia zamiast srogo ukarać smarkulę, rozczulił się nad nią. Choć Karolinie groziło 8 lat więzienia, sędziowie nakazali jej zapłacić jedynie 1500 złotych grzywny. - Wzorowo zachowuje się w szkole i w drużynie harcerskiej - uzasadniał łagodny wyrok sędzia Bolesław Kot. - Jest uczennicą, nie posiada majątku i większej grzywny zapłacić nie może - dodał.

Zaskoczenia nie ukrywa prokuratura. Uspokaja, że wyrok jest nieprawomocny.

Skandali było więcej

- Zastanawiamy się, czy kara nie jest za niska - przyznaje prokurator Tomasz Moskwa, szef miechowskiej prokuratury. - W tak bulwersujących sprawach na pewno powinna działać odstraszająco na osoby, które chciałyby popełnić podobne przestępstwo.

I ma rację, bo rok temu w całej Polsce zrobiło się głośno o innym porno filmiku, na którym licealistka z tego samego ogólniaka co Karolina U. uprawia seks z 13-letnim gimnazjalistą. Łukasz P. (23 l.), który wrzucił nagranie do Internetu, także stanął przed sądem. Ponieważ był już wcześniej karany, dostał 2 lata więzienia w zawieszeniu.