18-latek sfingował własne porwanie. Grozi mu więzienie

2015-01-08 3:00

Ojciec 18-letniego mieszkańca Krakowa (woj. małopolskie) zaalarmował policję, gdy okazało się, że syn nie dotarł do swojej sympatii mieszkającej pod miastem.

Ślad po nim zaginął, a na telefon dziewczyny przyszła wiadomość o uprowadzeniu nastolatka i kwocie pieniędzy za jego uwolnienie. Małopolska policja rozpoczęła poszukiwania 18-latka. Jednak funkcjonariusze szybko odkryli, że to blef.

Zatrzymali chłopaka w tramwaju. Twierdził, że wszystko wymyślił, bo potrzebował pieniędzy. Sprawą zajmie się prokuratura.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają