Do niebezpiecznego incydentu doszło w środę 16 sierpnia około godz. 13:20 w Chotyłowie. Chwile grozy przeżyła matka dwuletniego dziecka, z którym wybrała się na kąpielisko. Jak wstępnie ustalili policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej, dwulatka wpadła przez niezabezpieczony otwór do studzienki kanalizacyjnej o głębokości około 190 cm. Dziura przykryta była oponami. Gdyby nie błyskawiczna reakcja matki, mogłoby dojść do tragedii. Zachowując zimną krew, kobieta wyciągnęła dziecko ze studzienki i natychmiast powiadomiła służby ratunkowe. Dziewczynka przewieziono do bialskiego szpitala. W tym momencie znajduje się pod opieką lekarzy. Okoliczności groźnego wypadku są w tym momencie badane przez policjantów. Sprawdzają oni, czy doszło do złamania art. 160, czyli narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia bądź ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
Zobacz: Wypadek Polskiego Busa. Jest wielu rannych [ZDJĘCIA]
Polecamy: Dramat we wsi Dobreniczki! Kacperek udusił się na oknie
Przeczytaj też: Kobieta ZGNIECIONA przez ciężarówkę z węglem. Kierowca trafi do aresztu?