Taksówkarz rozjechał małżeństwo
Tragedia we Wrocławiu. 34-letni taksówkarz potrącił przechodzące przez jezdnię małżeństwo. Kobieta zginęła na miejscu, mężczyzna trafił do szpitala. Policjantom taksówkarz tłumaczył, że były złe warunki na drodze i ich po prostu nie zauważył. Okazało się, że w przeszłości trzy razy tracił prawo jazdy, a i teraz jechał bez uprawnień. Mundurowi chcieli zamknąć przestępcę na trzy miesiące w areszcie, ale sąd wypuścił go za kaucją. Ma jedynie policyjny dozór. Prokurator chce się odwołać od decyzji sądu.
Hot dogiem w kasjerkę
Głodny jak wilk mieszkaniec Leszna ruszył w środku nocy po hot doga na stację benzynową. Gdy kasjerka zaczęła podpiekać parówkę, wściekł się, że robi to za wolno. Zaczą ją wyzywać, a gdy wreszcie podała mu hot doga, nagle stracił apetyt i z rozmachem cisnął nim w kobietę. Na koniec postraszył ją atrapą pistoletu i wyszedł. Sprzedawczyni powiadomiła policję. Dzięki monitoringowi mudnurowi szybko odnaleźli agresywnego miłośnika parówek. Teraz grożą mu dwa lata więzienia.
Siedem rodzin straciło dom
Tej nocy mieszkańcy Klęk nie zapomną do końca życia. W pożarze wielorodzinnego domu stracili dosłownie wszystko. Płomienie wyrwały ze snu siedem rodzin. Większość spośród 23 mieszkańców zdążyła ewakuować się samodzielnie, jedną osobę strażacy ściągnęli za pomocą drabiny z dachu, gdzie schroniła się przed płomieniami. Cztery osoby trafiły do szpitala, w tym dwoje dzieci. 13 zastępów straży walczyło z pożarem przez kilka godzin.
Zobacz: Majówka 2016. Utrudnienia na drogach [KORKI, KONTROLE, BUDOWA METRA]