Ksiądz Michał S. ostatnio pracował jako wykładowca w Wyższym Seminarium Duchownym, w przeszłości pracował jako prefekt ds. wychowania. Według śledczych, ksiądz popełnił samobójstwo poprzez powieszenie. - Zwłoki Michała S. zostały ujawnione w jego mieszkaniu na terenie Wyższego Seminarium Duchownego. Lekarz z karetki stwierdził zgon przez powieszenie - powiedział Wojciech Fabisiak z włocławskiej prokuratury. W sprawie trwa teraz śledztwo, które ma odpowiedzieć na pytanie, czy duchowny nie był nakłaniany do popełnienia samobójstwa.
Księdza żegnają jego znajomi z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu: Z wielkim żalem zawiadamiamy o śmierci naszego wykładowcy ks. dr. Michała. Ks. Michał pracował w Katedrze Historii Kościoła i Patrologii. Wielu z nas dał się poznać jako bardzo pracowity i oddany człowiek, życzliwy i rzetelny wykładowca, ceniony za swoje kompetencje. Żegnając wspaniałego nauczyciela akademickiego łączymy się w bólu i żalu z Najbliższymi Śp. Księdza Doktora. Wspólnie polecajmy Go miłosierdziu Bożemu.+