Nowy raport PiS, a właściwie zespołu Antoniego Macierewicza na pewno wywoła poruszenie i lawinę komentarzy. Zarówno dlatego, że zostanie opublikowany dokładnie o 12.00, 10.04.2014, jak i z powodu zawartości. 180 stronicowy dokument ma być „dogłębną analizą wybuchów w samolocie Tu-154M oraz analizą fotograficzna w sprawie obecności Specnazu na miejscu katastrofy”.
CZYTAJ: NOWE FAKTY ws. katastrofy smoleńskiej. "Generałowie" w kokpicie?
To oznacza, że znów na pierwszym planie znajdzie się teza o zamachu, powróci też temat obecności rosyjskich służb specjalnych i ich roli w śledztwie.
Nie wiadomo skąd zespół Macierewicza ma nowe dowody i materiały, które mają być ujawnione. Sam wiceszef PiS nie zdradza ani źródeł „nowej wiedzy” jak i nazwisk ewentualnych ekspertów, którzy tworzyli dokument.