Do mrożących krew w żyłach sytuacji doszło w środę, 22 czerwca około godziny 10 w Zabrzu. Jadący oplem 46-letni mężczyzna w pewnym momencie uderzył barierki Drogowej Trasy Średniocowej, a potem wyszedł z auta i zaczął podcinać sobie żyły żyletką. Na szczęście zszokowanego kierowcę udało się bardzo szybko przetransportować do szpitala - opisuje Dziennik Zachodni. - Trwają czynności na miejscu zdarzenia - powiedziała Dziennikowi Zachodniemu sierżant Agnieszka Żyłka z policji w Zabrzu. Kierowcy, którzy podróżują w kierunku Gliwic muszą liczyć się z utrudnieniami - jeden z pasów prowadzący do tego miasta jest zablokowany. Teraz dokładne przyczyny tego zdarzenia będą wyjaśniać policjanci z Zabrza.