- Będę mu życzyła, aby zawsze był taki dzielny, życzliwy dla ludzi i oddany Polsce, jak przez całe życie. Będę mu też życzyła dużo zdrowia, sił i satysfakcji z owoców tej jego trudnej i odpowiedzialnej pracy - mówi nam dumna mama prezydenta.
Bronisław Komorowski urodził się w Obornikach Śląskich. Już jako mały chłopiec rwał się do pomocy innym.
- Kiedy miał 2,5 roku, wyrywał się babci z rąk, spiesząc na ratunek swojej dużo starszej siostrze. Wołał wtedy: ,,Muszę lecieć, bo tam biją moją siostrę!". Wszystkim matkom życzę takiego syna! - wspomina Jadwiga Komorowska.
- Syn był bardzo pogodnym, radosnym i serdecznym dzieckiem. Nie było z nim kłopotów i problemów. Ale oczywiście był wielki niepokój, gdy licealistę, a później studenta ganiała Służba Bezpieczeństwa. Niepokój związany z aresztowaniami i więzieniem - mówi nam mama prezydenta.
Po raz pierwszy za działalność opozycyjną Komorowski został aresztowany w 1971 roku. Niemal 10 lat później organizował struktury Solidarności. W okresie stanu wojennego już jako aktywny działacz związku został internowany w Jaworzu.
Jego kariera polityczna nabrała rozpędu w wolnej Polsce. Był posłem, szefem Sejmowej Komisji Obrony, ministrem obrony w rządzie Jerzego Buzka (72 l.). W kolejnych latach wicemarszałkiem, marszałkiem Sejmu, a w 2010 roku Bronisław Komorowski został prezydentem Polski. 100 lat!
Kamil Szewczyk