7-latka spadła ze skalnej półki

Dziewczynka z matką i dwójką rodzeństwa zwiedzała rezerwat przyrody i kamieniołom Wietrznia, który jest położony w południowo-wschodniej części miasta. W pewnym momencie dziecko zbliżyło się do krawędzi skalnego urwiska. 7-latka straciła równowagę, zsunęła się z wysokości 100 metrów i zawisła nad przepaścią. Rozpaczliwy krzyk dziewczynki i jej rodziny usłyszał Bartłomiej K. Turysta z Kujaw, ryzykując własne życie, wspiął się na skałę po osuwających się kamieniach. Ostatkiem sił podniósł dziecko, tak by mogło chwycić się skalnej półki. Potem dziewczynce i jej wybawcy pomogła grupa wysokościowych strażaków. Skończyło się na niegroźnych zadrapaniach.