7-latka z Głogowa wzywała pomocy z balkonu na 9. piętrze

2013-10-31 11:30

7-letnia dziewczynka wzywała pomocy z balkonu na 9. piętrze bloku. Wezwani policjanci dotarli na miejsce przed matką, która - jak się okazało - zamkneła dziecko w domu i poszła do miasta. Wróciła pod wpływem alkoholu.

Policjanci rozmawiali z dzieckiem przez zamknięte drzwi. Matka wkrótce wróciła. Obrzuciła policjantów wyzwiskami. Twierdzą, że była pijana. Otworzyła w końcu drzwi, dzięki czemu załoga karetki pogotowia mogła przebadać dziewczynkę.

ZOBACZ TEŻ: Odeszli od nas 2013 roku...

Okazało się, że dziewczynka spędziła samotnie w domu kilka godzin, w końcu wyszła na balkon. Zapłakaną i roztrzesioną siedmiolatką wzywającą pomocy zainteresowali się sąsiedzi i przechodnie. Mówi Bogdan Kaleta z głogowskiej komendy :

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki