Krysia skradła serca mieszkańcom jednego z białostockich osiedli. Dziewczynka zakasała rękawy i wyposażona w pędzle i farby zabrała się za robotę, a stworzone przez siebie piękne prace malarskie wystawiła na sprzedaż pod osiedlowym supersamem. Cena za jeden obrazek to zaledwie 2 zł, ale wartość każdego z nich jest nieporównanie większa. Krysia nie chciała bowiem tych pieniędzy dla siebie, ale wszystkie oddała potrzebującej pomocy koleżance ze szkoły, Oldze Teleszewskiej (8 l.).
– Nic o tym nie wiedzieliśmy, Krysia sama to wymyśliła. To dla nas ogromne, bardzo pozytywne zaskoczenie – mówi dumny z córki Andrzej Bogaczuk. Cel szczytny, bo Olga bardzo pomocy potrzebuje. Cierpi na genetyczną, nieuleczalną chorobę Recklinghausena. W jej główce urósł guz i oślepił lewe oko. Choć lekarzom udało się usunąć część nowotworu z mózgu, to wciąż jest wielki niczym kurze jajo.
Ośmiolatka wymaga stałej, specjalistycznej i kosztownej opieki. Na szczęście nie zapomnieli o niej nauczyciele i uczniowie Szkoły Podstawowa nr 24 w Białymstoku, w której uczyła się przed diagnozą. Organizują różne akcje i zbiórki pieniędzy, a w ostatni poniedziałek także festyn rodzinny, którego główną atrakcją był charytatywny występ Zenona Martyniuka (50 l.). Można też było wziąć udział w licytacjach, kupić słodkości czy kiełbaski z grilla, a cały dochód z imprezy przeznaczono na pomoc 8-latce.
Osoby, które jak Krysia chcą pomóc Oldze, mogą wpłacać pieniądze na konto Fundacji Dzieciom „Zdążyć z pomocą”: 42 2490 0005 0000 4600 7549 3994 z dopiskiem „34279 TELESZEWSKA OLGA – darowizna na pomoc i ochronę zdrowia”.