To tragiczne zdarzenie miało miejsce na trasie pociągu Pendolino relacji Kraków-Gdynia. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że przechodził w niedozwolonym miejscu przez tory. Na miejscu pracują policjanci oraz prokurator - powiedziała Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie w rozmowie z portalem trojmiasto.pl. Do wypadku doszło w pobliżu stacji Kamienny Potok (woj. pomorskie). Ruch między tą stacją a Sopotem był wczoraj wstrzymany na kilkadziesiąt minut. Z ustaleń policji wynika, że mężczyza mieszkał w pobliżu miejsca, w którym doszło do wypadku. To kolejny takie śmiertelne zdarzenie w Trójmieście. W ciągu ostatniego roku wydarzyło się ich kilka. Już w minioną niedzielę pod kołami pociągu TLK między Żabianką i Oliwą zginął 28-latek. W ubiegłym miesiącu z kolei w podobnej tragedii zginęli 42-letnia kobieta i 54-letni mężczyzna. Wtedy miało to miejsce w Gdyni Chyloni.
Zobacz: Krzysztof Rutkowski "Tarzan boy" choruje na raka. Tak pomaga mu Zbigniew Stonoga