Minuta po minucie: Jak przebiegała katastrofa w której zginął Prezydent RP.

2010-04-11 12:42

Ten dzień wstrząsnął całym światem. To największa tragedia w najnowszej historii Polski. Tragedia, której nie doświadczył żaden inny naród. Nie mamy już prezydenta... Samolot TU-154 z Lechem Kaczyńskim (61 l.), Jego małżonką Marią i najważniejszymi osobami w państwie o godz. 9 rano miał wylądować na lotnisku w rosyjskim Smoleńsku. Do celu nie doleciał.

O godz. 8.56 podczas próby lądowania skrzydłem zahaczył o drzewa i z olbrzymią siłą runął na ziemię. Szczątki płonącej maszyny rozrzucone zostały na przestrzeni kilkuset metrów. Nikt nie przeżył. Zginęło 96 osób.

Godz. 6.43 - Lotnisko na warszawskim Okęciu. Na miejscu zameldowali się już wszyscy członkowie delegacji mającej wziąć udział w obchodach 70. rocznicy zbrodni katyńskiej. Na pokład samolotu weszli już posłowie, wicemarszałkowie, generałowie Wojska Polskiego, członkowie Kancelarii Prezydenta. Wszyscy czekają na prezydenta Lecha Kaczyńskiego i Jego małżonkę Marię.

Godz. 6.49 - Prezydencka para w obstawie funkcjonariuszy Biura Ochrony Rządu wchodzi na pokład tupolewa 154 (Tu-154M). Witają się serdecznie z członkami delegacji i załogą.

Godz. 7.23 - Koła prezydenckiego samolotu odrywają się od płyty warszawskiego lotniska. Na miejscu, w Smoleńsku w Rosji, samolot ma planowo wylądować o godz. 9.00.

>>> Zobacz przerażającą galerię ofiar, które zginęły wraz z Lechem Kaczyńskim

Godz. 8.15 - Prezydencki samolot jest już w białoruskiej strefie powietrznej. Białorusini ostrzegają polskich pilotów o fatalnych warunkach atmosferycznych panujących na lotnisku w Smoleńsku i sugerują, by wylądowali w Moskwie lub w Mińsku.

Godz. 8.24 - Samolot TU-154 jest już w rosyjskiej strefie powietrznej. Kapitan, mimo że wie o mgle, która spowiła smoleńskie lotnisko, decyduje o kontynuacji lotu zgodnie z planem.

Godz. 8.48 - Kilka minut przed dramatem. Mgła, która spowiła Smoleńsk, jest tak gęsta, że piloci nie widzą nawet pasa startowego. Na rosyjskim lotnisku nie ma systemu naprowadzania, ułatwiającego lądowanie. Piloci trzykrotnie kołując nad Smoleńskiem, próbują bezpiecznie posadzić maszynę na lotnisku.

Godz. 8.56 - Ostatnia próba podejścia do lądowania. Piloci nie widzą pasa startowego. Gdy maszyna znalazła się zbyt nisko, przyspieszyli, by błyskawicznie się wznieść. Za późno. Samolot skrzydłem uderza w drzewa. Maszyna uderza w ziemię i rozbija się kilkaset metrów od pasa startowego.

Godz. 8.58 - Na miejscu zjawiają się pierwsze jednostki gaśnicze. Samolot stoi w płomieniach. Widok, jaki na miejscu zastają ratownicy, jest przerażający. Szczątki są porozrzucane na obszarze kilkuset metrów.

Godz. 9.19 - Do Polski dociera straszliwa wieść o katastrofie. Również do gości oczekujących w Katyniu na delegację prezydencką. Jednak nie znają oni jeszcze skali dramatu.

Godz. 9.23 - Świat obiega wstrząsająca wiadomość. Agencja Reutersa informuje, że prawdopodobnie nikt katastrofy nie przeżył.

Godz. 9.25 - Do Donalda Tuska z wieściami o tragedii dzwoni szef MSZ Radosław Sikorski. Premier płacze.

Godz. 9.29 - Strażakom udaje się zgasić płonący samolot. Ze zgliszcz wynoszą pierwsze ofiary.

Godz. 9.55 - Nikt nie przeżył katastrofy prezydenckiego samolotu - potwierdza dramatyczne informacje gubernator obwodu smoleńskiego.

Godz. 10.19 - Szybka reakcja najwyższych rosyjskich władz. Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew powołał specjalną komisję do zbadania przyczyn katastrofy. Będzie jej przewodniczył premier Rosji Władimir Putin.

Godz. 10.36 - Lech Kaczyński i Jego żona Maria nie żyją - oficjalnie potwierdza dramatyczne informacje polski MSZ.

Godz. 10.43 - Cała Polska pogrąża się w żałobie. Pod Pałacem Prezydenckim zszokowani mieszkańcy Warszawy składają kwiaty i zapalają znicze.

Godz. 11.20 - Polski MSZ oficjalnie podaje, że na pokładzie było 88 osób i 8 członków załogi. Pojawia się promyk nadziei, bo do polskich służb docierają informacje o trzech osobach, które rzekomo miały przeżyć katastrofę. Niestety, pogłoski się nie potwierdzają.

Godz. 11.30 - O dramatycznej sytuacji na pierwszym miejscu w swych serwisach informują wszystkie światowe media. Do Polski płyną kondolencje od światowych przywódców.

Godz. 11.36 - Przyczyną katastrofy polskiego samolotu prezydenckiego TU-154 pod Smoleńskiem mógł być błąd załogi - poinformowała agencja RIA-Nowosti.

Godz. 12.00 - Na cmentarzu wojskowym w Katyniu trwa msza w intencji ofiar katastrofy.

Godz. 12.45 - Na miejscu tragedii pracuje 134 ratowników. Poza tym w akcji uczestniczą grupy operacyjne FSB, milicji i służb ratowniczych ze Smoleńska. Z Moskwy lecą dwa śmigłowce ze specjalistami medycyny sądowej.

Godz. 13.40 - Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski, który po śmierci prezydenta zgodnie z konstytucją pełni obowiązki głowy państwa, ogłosił tydzień żałoby narodowej. Flagi we wszystkich urzędach opuszczane są do połowy i przyozdabiane kirem. Cała Polska pogrąża się w smutku.

Godz. 14.20 - Takiego dramatu współczesny świat jeszcze nie widział - na specjalnie zwołanej konferencji mówi premier Donald Tusk i składa kondolencje rodzinom ofiar.

Godz. 14.57 - Na teren lotniska w Smoleńsku przed godz. 15 czasu polskiego przywiezione zostały pierwsze dwie trumny.

Godz. 15.18 - Prezydent i premier Rosji modlili się w intencji ofiar katastrofy pod Smoleńskiem.

Godz. 16.10 - Ratownicy odnajdują i rozpoznają ciało prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

Godz. 16.48 - Prezes PiS Jarosław Kaczyński udaje się samolotem do Smoleńska na miejsce katastrofy, gdzie zginął jego brat. Podróż do Smoleńska zapowiada też Donald Tusk.

Godz. 17.02 - Polska załoga nie wypełniała poleceń kontrolera lotu - mówi wiceszef rosyjskich sił powietrznych Aleksandr Aloszyn. Według niego polscy piloci nie reagowali na ostrzeżenia, że zbyt gwałtownie pochodzą do lądowania.

Godz. 17.03 - Z miejsca tragedii wywożone są pierwsze trumny. Ciała trafią do Moskwy w celu identyfikacji.

Godz. 17.30 - Premier Tusk leci do Smoleńska.

Godz. 18.29 - Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew przemawia do Polaków, łącząc się w bólu.

Godz. 21.08 - Na lądującego w Smoleńsku premiera Donalda Tuska czeka premier Rosji Władimir Putin.

Godz. 21.36 - Ramię w ramię premierzy Rosji i Polski składają wiązanki kwiatów na miejscu katastrofy polskiego samolotu prezydenckiego.

Godz. 21.47 - Wszystkie ciała ofiar katastrofy pod Smoleńskiem są już na moskiewskim lotnisku Domodedowo.

Godz. 21.50 - To przede wszystkim tragedia Polski i polskiego narodu, lecz jest to także i nasza tragedia. Odczuwamy wielki ból razem z Wami i przeżywamy to tak samo jak Wy - zwraca się do narodu polskiego Władimir Putin.

Godz. 21.55 - Jarosław Kaczyński identyfikuje zwłoki swojego brata, prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

Godz. 23.28 - Przed Pałacem Prezydenckim w Warszawie nadal czuwają setki warszawiaków. Płoną znicze.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają