Jacek M. (42 l.) siedział sobie na ławce w parku w Józefowie z dwoma kolegami. Nagle wyciągnął z kieszeni zawiniątko z amfetaminą. Zanim jednak sam wciągnął do nosa biały proszek, poczęstował znajomych. Kiedy mężczyźni zażywali narkotyk, akurat przejeżdżał patrol.
Policjanci postanowili ich przeszukać. Wtedy wyszło na jaw, że Jacek M. ma przy sobie narkotyki. Mężczyzna trafił na komendę i usłyszał zarzut posiadania środków odurzających.