Właścicielka skody najprawdopodobniej jechała zbyt szybko i straciła panowanie nad samochodem. Na ul. Przemysłowej zjechała z drogi, przebiła stojące przy niej ogrodzenie i wjechała do wody. Pojazd szybko zaczął tonąć. Kobieta wydostała się z niego. Weszła na dach. Na miejsce wezwano pomoc. Strażacy przenieśli 60-latkę na brzeg, a specjalistyczny dźwig wyciągnął auto z wody. Teraz trzeba będzie je wysuszyć i naprawić. Jakby tego było mało, policjanci na dokładkę ukarali kobietę 100-złotowym mandatem. Ta kąpiel będzie ją słono kosztowała.
Rawa Mazowiecka: 60-latka wjechała do basenu
2016-08-13
8:10
Wystarczyła chwila nieuwagi. W Rawie Mazowieckiej (woj. łódzkie) 60-letnia kobieta siedząca za kierownicą skody felicji tak prowadziła samochód, że wjechała nim. do basenu przeciwpożarowego przy stacji benzynowej. Na ratunek czekała na dachu swojego auta.