Zdaniem PiS, ABW mogła m.in. bezprawnie inwigilować Lecha i Marię Kaczyńskich. Politycy Prawa i Sprawiedliwości zwrócą się o zbadanie zasadności działań ABW także do Rzecznika Praw Obywatelskich i Biura Bezpieczeństwa Narodowego.
Przeczytaj koniecznie: Czy i kogo podsłuchiwały służby specjalne: Olejnik, Stankiewicz, Pytlakowski
- To afera na skalę amerykańskiej Watergate – twierdzi jeden z posłów PiS.
Na początku stycznia "Rzeczpospolita" napisała, że podczas śledztwa dotyczącego ujawnienia raportu na temat wyjazdu prezydenta Kaczyńskiego do Gruzji prokuratura przesłuchała setki świadków, a także "sprawdzano billingi urzędników z kancelarii poprzedniego prezydenta".
Według doniesień prasowych sięgnięto też do zapisów połączeń Lecha Kaczyńskiego i jego małżonki. Do wszystkich danych dostęp miała ABW.