W zeszłym tygodniu warszawski sąd ogłosił wyrok w sprawie stanu wojennego. Na dwa lata w zawieszeniu został skazany Czesław Kiszczak (87 l.), były szef MSW. Uniewinniony został Stanisław Kania (85 l.), były I sekretarz KC PZPR, a generał Wojciech Jaruzelski (89 l.) ze względu na ciężką chorobę prawdopodobnie nie stanie przed sądem.
Tuż przed odczytaniem tego wyroku w sali sądowej pojawił się Adam Słomka. I zaczął głoś- no oskarżać wymiar sprawiedliwości o bierność w sprawie komunistycznych morderców. Za awanturę w sali sądowej Słomka został skazany na 14 dni więzienia.
ZOBACZ WIDEO:
- Uwolniony od odpowiedzialności został Jaruzelski, Kiszczak dostał wyrok w zawieszeniu. Jedyną osobą, która trafi za stan wojenny do więzienia, jestem ja - opozycjonista. To jakieś pomieszanie z poplątaniem - mówi nam Adam Słomka. I już się pakuje. W piątek chce się zgłosić do więzienia, by odbyć karę 14 dni aresztu.