- Wnoszę o wszczęcie i przeprowadzenie w niniejszej sprawie postępowania karnego - powiedział Adam Struzik, odnosząc się do sprawy upadku SkY Club.
Struzik tłumaczył,że biuro podróży jest winne niekorzystnego rozporządzania mieniem klientów. Przedstawiciele tej firmy wiedzieli,że nie będą w stanie wywiązać się ze swoich zobowiązań. Mimo to do ostatniej chwili sprzedawali nieświadomym niczego o ludziom wycieczki.
Marszałek skrytykował także wiceprezes biura Agnieszkę Dral. - Zanegowała możliwość ewentualnej niewypłacalności biura, stwierdziła również, że Sky Club ma pokrycie finansowe na przetrwanie tegorocznego sezonu turystycznego, choć zarząd spółki jest zaskoczony wielkością kosztów związanych z przejęciem zobowiązań Triady - powiedział.
Do Polski wróciło już ok. 2 tys. turystów. 2 tys. klientów Sky Clubu nadal pozostaje za granicą. Struzik powołał 8-osobowy zespół, który ma pomagać oszukanym przez biuro osobom.