Kontrakt z amerykańską stajnią należącą do Kathy Duvy wygasa z końcem tego roku i "Góral" nie zamierza go przedłużać. - Nie potrzebuję już promocji, w pewnym sensie jestem już wypromowany. Jedyne, co muszę robić, to wychodzić do ringu i walczyć jak tygrys. Mam swoich kibiców, powinienem sobie poradzić bez Main Events - analizuje Adamek, którego interesami zajmować się będzie wyłącznie Ziggy Rozalski, menedżer od dawna kierujący karierą boksera.
24 maja Adamek pojawi się we Wrocławiu, gdzie razem z Witalijem Kliczką promować będzie walkę o mistrzowski pas (10 września). Dzień później Polak i Ukrainiec przeniosą się do Drezna.