Łódzka prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci chłopca. Adaś trafił do szpitala z 40 stp. gorączką! Na oddział przyjęto go z rozpoznaniem posocznicy, obrzęku mózgu i zapalenia płuc.
Jak wykazały badania sekcji zwłok Adasia, chłopiec zmarł na skutek zapalenia płuc, zapalenia opon mózgowych i mózgu, podał serwis dzienniklodzki.pl. Z pewnością chłopczyk bardzo cierpiał, a nie miał przy sobie nikogo bliskiego. Biedny Adaś był zostawiony w samotności na szpitalnym łóżeczku.
Dlaczego Adaś zmarł w łódzkim szpitalu?
Śledczy mają wyjaśnić czy chłopiec trafił pod właściwą opiekę w szpitalu i czy zrobiono wszystko, by się nim dobrze zaopiekować. Sprawdzą też, czy nie doszło do jakichkolwiek zaniedbań w opiece nad chłopcem, które mogły sprawić, że Adaś zmarł.
Czytaj: Adaś konał w szpitalu w Łodzi i nikt mu nie pomógł! NIEWIARYGODNY SKANDAL