Gdański sąd ogłosił upadłość spółki AMBER GOLD. Nie jest to dobra wiadomość dla klientów firmy Marcina P., którzy domagają się zwrotu wpłaconych pieniędzy.
Z majątku firmy w pierwszej kolejności zostaną pokryte jej długi wobec państwa. Dopiero później zostaną zaspokojone roszczenia klientów. Oznacza to, że kwota, którą odzyskają oszukani klienci AMBER GOLD, może być niepełna.
Marcin P., prezes AMBER GOLD przebywa obecnie w areszcie. Wielu klientów AMBER GOLD stara się zabezpieczyć swoje należności w hipotece nieruchomość należących do byłego prezesa. Sąd już zadecydował, że w kilku przypadkach jest to możliwe. Kolejne pozwy czekają na rozpatrzenie.
W sprawie Marcina P. ciągle toczy się śledztwo. Prokuratorzy starają się ustalić, jak doszło do tego, że kilkakrotnie karany za przestępstwa gospodarcze Marcin P. mógł założyć kolejną spółkę, której został prezesem. Podobno Marcin P. chce pójść na ugodę i opowiedzieć śledczym wszytko ze szczegółami (może nawet zacznie sypać) w zamian za status świadka koronnego. Gdyby mu się udało uzyskać status świadka koronnego nie odpowiadałby za popełnione zbrodnie.