Wg spółki zysk osób zaangażowanych w powyższy proceder może sięgać wielu milionów złotych. O co chodzi? Stare, przeznaczone na złom lokomotywy spółka PKP Cargo sprzedawała firmom specjalizującym się w złomowaniu ciężkiego sprzętu. W umowach zastrzegano, że wraki lokomotyw mają być niszczone. W wyniku kontroli przeprowadzonej przez PKP Cargo okazywało się jednak, że wiele z nich trafiło z powrotem na tory. - Ze względu na swój stan te lokomotywy stanowią zagrożenie dla ruchu kolejowego - mówi nam Adam Purwin, prezes zarządu PKP Cargo.
Zobacz też: PKP Cargo podbija Europę
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail