Afera podsłuchowa. KOLEJNE restauracje ZAMIESZANE? Tam też montowano podsłuchy?

2015-03-18 14:58

Afera podsłuchowa zatacza kolejne kręgi. Okazuje się, że nie tylko w słynnej już w całym kraju restauracji Sowa i Przyjaciele dochodziło do nagrywania najważniejszych osób w państwie. Z najnowszego tygodnika Wprost dowiadujemy się, że kolejnymi miejscami gdzie mogły być zamontowane podsłuchy są dwie restauracje - Ole oraz Lemongrass, w których pracowali wcześniej kelnerzy z afery podsłuchowej.

Do tej pory wiadomo było, że podsłuchy były zamontowane w Pałacyku Sobańskich oraz restauracji Sowa i Przyjaciele. To właśnie w tym lokalu były nagrywane najważniejsze osoby w państwie, w tym m.in. dwóch najgłośniejszych bohaterów czyli Marek Belka i Bartłomiej Sienkiewicz. Jak wynika z akt śledztwa, które jest prowadzone w tej sprawie wynika, że podsłuchy mogły być zamontowane również w dwóch innych restauracjach - Ole i Lemongrass. Pracowali tam wcześniej kelnerzy znani nam przede wszystkim z afery podsłuchowej - Konrad L. oraz Łukasz N. Sprawa jest tajemnicza tym bardziej, że z akt nie wynika jednoznacznie, kto i w jakim celu instalował tam podsłuchy. Konrad L. ( przyznał się do nagrywania gości w Pałacyku Sobańskich), który był przesłuchiwany przez Centralne Biuro Śledcze przypomniał sobie, że goście byli nagrywani także w Ole, gdzie pracował, zanim trafił do Sowy i Przyjaciół.

- Łukasza N. poznałem podczas pracy w restauracji Ole w kwietniu 2012 r. Przypomniałem sobie, że pracując w tym lokalu zostałem poinformowany przez właścicieli, że na terenie restauracji zamontowane są kamery i mikrofony - mówi mężczyzna cytowany przez Wprost. Jak dodaje znajdowały się one w miejscach, w których przebywali goście. - Te urządzenia obejmowały również miejsca dostępne dla gości restauracji. Urządzenia zamontowane były dyskretnie w wentylacji, głośnikach audio i przy oświetleniu LED. Z informacji, które posiadam, te same plany miały dotyczyć restauracji Sowa i Przyjaciele. Te informacje mam również od właścicieli Ole, którzy byli współwłaścicielami restauracji Sowa i Przyjaciele - dodał mężczyzna. Natomiast Łukasz N. miał zostać przesłuchany przez kontrwywiad, a funkcjonariusze powiedzieli mu, że podsłuchy ujawnione zostały też w Lemongrass.

Zobacz: Afera Podsłuchowa. CBA przekazała prokuraturze 11 NOWYCH nagrań!

Zapisz się: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki