Kto kompromituje rząd
Nagrania, które mogą nieodwołalnie pogrążyć PO, dotyczą rozmów szefa MSW Bartłomieja Sienkiewicz, prezesa NBP Marka Belki, szefa gabinetu prezesa NBP Sławomira Cytryckiego, a także byłego ministra transportu Sławomira Nowaka, byłego wiceministra finansów Andrzeja Parafianowicza, byłego szefa GROM-u oraz Dariusza Zawadki.
Treść większości nagrań zostanie ujawniona w jutrzejszym numerze tygodnika "Wprost". Do tej pory do sieci trafiło nagranie rozmowy Bartłomieja Sienkiewicza z Markiem Belką.
Jak podaje "Wprost", do redakcji trafiły również informacje o kolejnych nagraniach, m.in. ze spotkania wicepremier Elżbiety Bieńkowskiej z szefem CBA Pawłem Wojtunikiem oraz szefa NIK Krzysztofa Kwiatkowskiego z Janem Kulczykiem.
- To gigantyczna ilość materiału. Wiele godzin. Będziemy myśleć, jak to dać - napisał na Twitterze Michał Majewski z "Wprost".
Skąd te nagrania
Jak podaje Gazeta.pl, nagrania nie są aktualne. Nie wiadomo, dlaczego zostały opublikowane dopiero teraz. Nie jest znane również źródło nagrań. Według Tomasza Sekielskiego, współpracującego z "Wprost", inne redakcje już wcześniej dostały informacje o kompromitujących taśmach.
- Mamy informacje o co najmniej jeszcze jednej redakcji - potwierdził Sekielski.
Kompromitacja Sienkiewicza i Belki
Minister spraw wewnętrznych oraz szef Narodowego Banku Polskiego spotkali się w warszawskiej restauracji "Sowa i Przyjaciele". Minister Sienkiewicz miał prosić Marka Belkę o sfinansowanie budżetowego deficytu państwa. Docelowym efektem "politycznego dealu" miała być poprawa wizerunku PO przed wyborami. Belka miał w zamian żądać dymisji ówczesnego ministra finansów Jacka Rostowskiego oraz nowelizacji ustawy o banku centralnym.
- Mówiąc po prostu, jeśli w drugim półroczu gospodarka się zdecydowanie nie przyspieszy to będzie problem. To będzie być może konieczne tego rodzaju niestandardowe działanie. A wtedy trzeba serdecznie ze wszystkimi, jakby to powiedzieć, możliwymi tymi różnymi lanserami podziękować hrabiemu von Rostowskiemu i powołać technicznego niepolitycznego ministra finansów, który znajdzie w banku centralnym pełne wsparcie - czytamy słowa Belki w stenogramie jego rozmowy z Sienkiewiczem.
Szokujące rozmowy polityka PO z szefem NBP komentuje m.in. prof. Kazimiesz Kik, politolog.
- To złamanie prawa i dyskwalifikacja PO, jako siły politycznej zdolnej do rządzenia krajem. (...) Jeżeli mamy do czynienia z dogadywaniem się szefa niezależnego banku narodowego z ministrem konstytucyjnym, jeśli dochodzi między nimi do konspiracji, to jest to po prostu złamanie konstytucji - podsumował w rozmowie z dziennikarzami Gazeta.pl profesor Kik.
Póki co nie wiadomo, czy nieobecność w rządzie Jacka Rostowskiego i fakt, że możliwość dofinansowania NBP jest rzeczywiście uwzględniona w polityce rządu, to efekt spotkania ministra Sienkiewicza z Belką.
Tusk otwiera usta
W sprawie kompromitujących nagrań wypowiedział się premier Donald Tusk.
- To przykra sprawa. Nie lekceważę jej - napisał na Twitterze szef rządu. Premier zapowiedział również konferencję prasową w tej sprawie.
Źródło: Gazeta.pl
Zobacz: Afera taśmowa. Wprost ujawnia SZOKUJĄCE NAGRANIA - fakty, komentarze, opinie
ZAPISZ SIĘ: Wiadomości Super Expressu na e-mail