Kiedy nie są wystawieni na widok publiczny, język, jakim operują, daleki jest od politycznej dyplomacji. - To język ludzi o mentalności geszefciarzy, którym w polityce chodzi o załatwienie jakiegoś interesu, a nie o idee - wyjaśnia politolog prof. Kazimierz Kik.
"Prezes NBP wyraża głębokie ubolewanie z powodu języka używanego w czasie tej prywatnej rozmowy i przeprasza wszystkich, którzy zostali dotknięci i urażeni", czytamy w komunikacie NBP.
Prawnuk wybitnego pisarza i noblisty, Bartłomiej Sienkiewicz, do profesora Marka Belki o programie rządowym:
Ch.j, d.pa i kamieni kupa
Profesor Marek Belka do prawnuka wybitnego pisarza i noblisty, Bartłomieja Sienkiewicza,
o Jerzym Hausnerze:
Piwotalny właśnie. On jest, k.rwa mać... A patrz, jak on się temu ch.jowi podoba, że on jest piwotalny.
Profesor Marek Belka do prawnuka wybitnego pisarza i noblisty, Bartłomieja Sienkiewicza,
o Jerzym Hausnerze:
Myśli, że ma dłuższego. Niestety, każdy człowiek ma jakieś słabości. Nawet on. W każdym razie tak
naprawdę o to chodzi.
Były minister skarbu i szef KPRM, Sławomir Cytrycki, o Jerzym Hausnerze:
Nigdy nie był w kiblu w Dżakarcie... Gdzie jest napisane na szybie: "Przesuń się. Masz krótszego, niż ci się wydaje."
Profesor Marek Belka i prawnuk słynnego pisarza, Bartłomiej Sienkiewicz, przechodzą na ty:
Ja proponuję, ja proponuję wreszcie, jak rozumiem, jestem tutaj najstarszy z wyjątkiem tego ch.ja po prostu, który się (?) wcześniej urodził. (...) Bez uzgodnienia ch.ju stary. (...) chciałbym zaproponować, żebyśmy przeszli, że tak powiem, mości książę i tak dalej, czyli mówiąc krótko, ja jestem Marek.
Zobacz też: Afera taśmowa. Dr Rafał Chwedoruk KOMENTUJE aferę taśmową: Rząd do dymisji
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail