Jak podaje wyborcza.pl, działania CBA mają związek z czynnościami związanymi ze śledztwem prowadzonym wspólnie z Prokuraturą Apelacyjną w Warszawie dotyczącym zamówień na zakup sprzętu i usług teleinformatycznych realizowanych przez Centrum Projektów Informatycznych byłego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji.
Zobacz też: Nowak posłał kumpla po zegarek za 20 tys.? Kto uwierzy w opowiastkę odwołanego ministra?!
Wiadomo już, że wśród zatrzymanych są wicperezes GUS, pracownik Centrum Informatyki Statystycznej oraz Naczelnik Wydziału Zamówień Publicznych w Biurze Dyrektora Generalnego Ministerstwa Spraw Zagranicznych. W rękach CBA jest też 15 przedstawicieli firm informatycznych.
- W toku śledztwa ujawniono dowody wskazujące na podejrzenie popełnienia przestępstw związanych z przeprowadzeniem zamówień publicznych w innych instytucjach państwowych, w tym MSZ i GUS - czytamy w komunikacie Biura.
Oprócz zatrzymań, prowadzone są też przeszukania w 48 miejscach. Radio RMF FM podało, że agenci CBA weszli m.in. do mieszkania byłego wiceministra w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji Witolda Drożdża. Ale nie ma go wśród zatrzymanych.
Czytaj więcej: Pruszcz Gdański: strzelanina na oczach policjantów! 29-latek nie żyje!