Kariera młodego Śmietanki, podobnie jak ojca, rozwija się dzięki licznym znajomościom i poparciu polityków PSL. Jeszcze do niedawna Jacek Śmietanko był audytorem w Mazowieckiej Jednostce Wdrażania Programów Unijnych, która podlega pod sejmik województwa mazowieckiego. A tu marszałkiem jest Adam Struzik (55 l.), ważna osobistość wśród ludowców.
Od 2 lipca syn dyrektora generalnego Elewarru pracuje jako sekretarz w wydziale promocji handlu i inwestycji przy ambasadzie Polski w Sztokholmie. Nowe miejsce zatrudnienia też nie jest przypadkowe. Komórka ta bowiem podlega ministrowi gospodarki i szefowi PSL Waldemarowi Pawlakowi (53 l.). Jak ustaliła "Rzeczpospolita", kandydaturę młodego Śmietanki zatwierdził dyrektor generalny resortu Ireneusz Niemirka (55 l.). Co ciekawe, sam Niemirka jest członkiem rady nadzorczej w spółce Elewarr, której przez kilka lat był prezesem, a od około dwóch lat dyrektorem generalnym jest... Andrzej Śmietanko.
- Ten przykład pokazuje, jak działacze Platformy i PSL zacisnęli swoje ręce na kontrolowanych przez państwo spółkach i instytucjach. Na początku kadencji premier dużo mówił o wysokich standardach, ale w tej koalicji chodzi tylko o upychanie swoich ludzi, gdzie popadnie - mówi Joachim Brudziński (44 l.) z PiS.