Afera taśmowa: To Wprost nagrywał polityków? Menedżer „Sowy” wsypał dziennikarza Piotra Nisztora

2014-06-20 11:44

Pierwszą zatrzymaną w sprawie afery taśmowej osobą jest Łukasz N. menedżer restauracji Sowa & Przyjaciele. Dwa dni temu postawiono mu zarzut nielegalnego podsłuchu. Jak podaje dziennik „Rzeczpospolita" podczas składania zeznań miał on obciążyć jednego z dziennikarzy tygodnika Wprost- Piotra Nisztora. Informacja ta jest niepotwierdzona i nieoficjalna. Sam Nisztor twierdzi, że zarzut jest „niedorzeczny".

Zatrzymanie Łukasza N. menedżera restauracji Sowa & Przyjaciele ma związek z tzw. Aferą taśmową tj. nielegalnym nagrywaniem rozmów wysoko postawionych urzędników państwowych. Taśmy z nielegalnego podsłuchu zostały ujawnione tydzień temu przez tygodnik Wprost. To właśnie jednego z dziennikarzy tygodnika miał obciążyć N. podczas składania zeznań- podaje dziennik Rzeczpospolita.

Dziennik powołuje się na swoje źródła i podaje nieoficjalną informację jakoby podczas składania zeznań Łukasz N. miał stwierdzić iż to właśnie Piotr Nesztor- współautor artykułu o aferze podsłuchowej był odpowiedzialny za dostarczenie sprzętu do nagrywania do restauracji. Mężczyzna został zwolniony z aresztu za kaucją w wysokości 40 tys. zł. Został również objęty dozorem policyjnym. Funkcjonariusze zabezpieczyli rzeczy Łukasza N. mogące stanowić dowody w sprawie np. telefony komórkowe.

Zobacz też: Afera taśmowa NA ŻYWO. Wprost nagrywał polityków? Manager Sowy sypie dziennikarza tygodnika Wprost

Jak sprawę skomentował sam Piotr Nisztor? W rozmowie z Rzeczpospolitą dziennikarz tygodnika Wprost podkreślił, że nie zna Łukasza N. a zarzut jest „groteskowy" i „niedorzeczny.

Czytaj również: Tak ABW walczyło o laptopa! AFERA TAŚMOWA NA ŻYWO

-Nie znam Łukasza N. nie znam nawet jego nazwiska, nigdy go nie widziałem- twierdzi Nisztor.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki