Pierwsza rozprawa w procesie agent Tomek kontra Henryka Krzywonos już we wtorek przed Sądem Okręgowym w Kielcach. Poseł PiS chce usłyszeć przeprosiny od działaczki pierwszej Solidarności, bo czuje się urażony jej kłamliwymi słowami. Kaczmarek domaga się publicznych przeprosin na antenie Radia Kielce. Nie wniósł o zadośćuczynienie finansowe.
Na wieść o pozwie Henryka Krzywonos stwierdziła: To dobrze zrobił, winni się tłumaczą. A pani Sawicka, a pani Marczuk, to kto to? To co on z nimi zrobił?". Legendarna tramwajarska nie przestraszyła się procesem i nie zmieniła zdania na temat agenta Tomka.
Dlaczego agent Tomek pozwał Henrykę Krzywonos?
26 września Krzywonos udzieliła wywiadu dziennikarzowi Radio Kielce. Na pytanie: "czy agent Tomek krzywdził kobiety?" odpowiedziała bez wahania:
- Dla mnie jest, przepraszam, ale dnem, które krzywdziło ludzi i nieważne kobiety, mężczyzn czy kogokolwiek, ale skrzywdziło całe rodziny, bo kobieta, która była nieszczęśliwa w małżeństwie, usłyszała na siebie całą masę komplementów i zapomniała się, a on to wykorzystał, rozbił całą rodzinę - oburzała się.