- Miałam przyjemność zawodowo kilka razy spotkać pana Jana, pamiętam dobrze nasze spotkanie w Katowicach. Był bardzo uśmiechnięty, życzliwy dla młodych ludzi, opowiadał wtedy o nowym programie stypendialnym i miał z tego dużą radość. Bardzo wierzył w możliwości u nas, w Polsce, i dlatego tak chciał, żeby młodzi zostawali w naszym kraju.
Zobacz: Jan Kulczyk RODZINA. Żona Grażyna, córka Dominika, syn Sebastian