Ahmed Zakajew został zatrzymany przez policję na ul. Bartoszewicza W Warszawie. Policjanci po cywilnemu podeszli do niego przed jednym z tamtejszych domów, zanim wsiadł do samochodu. Zatrzymanie odbyło się spokojnie.
Razem z Zakajewem w czasie zatrzymania był jego adwokat, z którym miał jechać do warszawskiej Prokuratury Okręgowej, a także konsul honorowy Czeczenii Adam Borowski i europoseł Platformy Tadeusz Zwiefka.
Przeczytaj koniecznie: Ahmed Zakajew szef emigracyjnego rządu Czeczenii zostanie aresztowany jeśli zjawi się w Polsce
- Policjanci mają obowiązek zatrzymać osobę poszukiwaną listem gończym – to oficjalny komentarz do sprawy rzecznika KGP. Mariusz Sokokołowski zaznaczył jednocześnie, że Zakajew został zatrzymany, nie aresztowany. Co do dalszych jego losów decyduje już prokuratura
- To wielki, wielki skandal - grzmiał konsul honorowy Czeczenii Adam Borowski, przed wejściem do Warszawskiej prokuratury. Starał się również podkreślić, ze zatrzymanie nie było konieczne, bo Zakajew miał sam stawić się do prokuratury.
Przypomnijmy, Ahmed Zakajew jest ścigany przez Interpol międzynarodowym listem gończym. Rosjanie podejrzewają czeczeńskiego lidera o wspieranie terroryzmu. Czeczeni twierdzą natomiast, że to nic innego jak prześladowania związane z ruchami separatystycznymi byłej radzieckiej republiki.