W województwie świętokrzyskim woda niebezpiecznie wzbiera na rzekach Kamiennej, Bobrzy, Nidzie i Czarnej Włoszczowskiej. Stan alarmowy został już osiągnięty w miejscowościach Bzin, Wąchock i Brody. Województwo małopolskie również balansuje na granicy powodzi - tam groźnie wygląda poziom Wisły, Soły i górny bieg Białki, gdzie stan ostrzegawczy został już przekroczony. Woda wylała już natomiast w Ochabach (woj. śląskie), gdzie jedna z dróg jest zalana i być może pozostanie nieprzejezdna nawet do jutra. Na Śląsku sytuacja ma się najgorzej z całego kraju - na ulicach panuja fatalne warunki drogowe, a miejscami spadło dużo śniegu - w Wałbrzychu, Głuchołazach czy Lewinie Brzeskim jest biało, jak informuje portal rmf24.pl.
W mazurskich okolicach Polski również sytuacja wygląda nieciekawie. Poziom wód na szlaku Wielkich Jezior Mazurskich osiągnął poziom alarmowy. W województwie opolskim wylała rzeka Opawa w miejscowości Branice. W Mizerowie natomiast wylała rzeka Pszczynka.
Poziom wód na szlaku Wielkich Jezior Mazurskich osiągnął stan alarmowy. Co się z tym wiąże? https://t.co/ef340pmdiN#pogoda #mazury #żagle pic.twitter.com/dFemZOq1ih
— MAZURY INFO PL (@mazuryINFOpl) 25 kwietnia 2017
18:30 - sytuacja hydrologiczna na południu Polski.
— G R (@strefaGrega) 27 kwietnia 2017
Czerwony - stan alarmowy
Pomarańczowy - stan ostrzegawczy#pogoda #meteo365 #ostrzeżenie pic.twitter.com/EeUN2eYjuo
to co się dzieje na dworze to po prostu jedna wielka ulewa
— k 33 (@awhbieberxari) 28 kwietnia 2017