W związku z topniejącym śniegiem i rosnącym poziomem wód, strażacy mają pełne ręce roboty. W Bielsku Podlaskim zalewało podwórka i piwnice. W Ciechanowcu mimo interwencji straży pożarnej zalało kilka posesji i stadion miejski. Mieszkańcy muszą przygotować się na poważniejsze straty, gdyż poziom rzeki Nurzec może jeszcze wzrosnąć.
- Spływająca z pól woda zalała drogę krajową nr 7 na odcinku między Nidzicą a Olsztynkiem. Ruch na tej trasie się odbywał, ale jest utrudniony - poinformowała w sobotę warmińsko-mazurska straż pożarna.
W województwie warmińsko-mazurskim doszło także do podtopień domów i piwnic. Od rana straż pożarna wypompowuje wodę z zalanych posesji. W sobotę został zalany duży fragment drogi krajowej numer 7vmiędzy Nidzica a Olsztynkiem.
Od sobotniego wieczoru w siedmiu gminach powiatu płockiego położonych nad Wisłą obowiązuje alarm przeciw powodziowy. Taką decyzje podjęto ze względu na rosnący poziom rzek.
Ponadto przekroczenia stanu alarmowego na rzekach wystąpiły w województwach: dolnośląskim, lubelskim, lubuskim, łódzkim, mazowieckim, podlaskim, śląskim, świętokrzyskim, warmińsko-mazurskim i wielkopolskim.
Alarm przeciwpowodziowy obowiązuje w województwie lubelskim na terenie powiatu włodawskiego oraz na obszarze miast Krasnystaw i Włodawa, a pogotowie przeciwpowodziowe - w powiatach włodawskim, ryckim. W województwie mazowieckim alarm przeciwpowodziowy dotyczy powiatu siedleckiego (gminy Mokobody, Siedlce i Suchożebry) oraz miasta Garwolin. Z kolei pogotowie przeciwpowodziowe ogłoszono w powiatach lipskim i płockim, w gminach Korczew, Brańszczyk, Wyszków, Zabrodzie, Somianka, Dąbrówka, Radzymin, Brok, Małkinia Górna, Nur, Przyłęk, Wyszogród, Gabin, Mała Wieś, Bodzanów, Słupno, Słubice i Nowy Duninów, donosi tvn24.pl.