"Alek" musi zaczekać

2009-04-29 15:45

IPN zwleka z publikacją artykułu na temat współpracy Aleksandra Kwaśniewskiego z SB. Tekst miał się pojawić w czerwcu, ale musi zaczekać jeszcze miesiąc. Jak tłumaczy się Instytut? Sensacje na temat byłego prezydenta "mogłyby przykryć inne dobre materiały".

Takiej wersji trzyma się przynajmniej rzecznik IPN Andrzej Arseniuk, który tłumaczył w Radiu ZET, że publikacja nie pasuje do czerwcowego biuletynu. Nosi on tytuł  "Drogi do wolności" i będzie poświecony wydarzeniom czerwca 1976 roku.

- Ta publikacja mogłaby przykryć dobre materiały dotyczące wydarzeń czerwcowych (...). Za to lipcowy numer biuletynu, w całości będzie o agenturze. Oprócz artykułu dotyczącego Aleksandra Kwaśniewskiego,  znajdą się w nim teksty pokazujące ludzi, którzy oparli się SB - wyjaśniał Andrzej Arseniuk.

Publikację materiału o współpracy Kwaśniewskiego z SB zapowiedział na początku kwietnia prezes IPN, Janusz Kurtyka. Wywiad Kurtyki wywołał polityczne trzęsienie ziemi. Najbardziej dotknięty poczuł się Sojusz Lewicy Demokratycznej, który złożył nawet w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury. Śledczy nie dopatrzyli się w jednak w słowach prezesa IPN "znamion przestępstwa".

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki