Aleksander Kwaśniewski skomentował brak Bronisława Komorowskiego oraz innych ważnych osobistości podczas pogrzebu Ryszarda Kaczorowskiego.
- Ponowny pogrzeb miał udział osób na odpowiednim szczeblu. Państwo polskie nie ma sobie nic do wyrzucenia, jeśli chodzi o pożegnanie ostatniego prezydenta na uchodźstwie - skomentował Aleksander Kwaśniewski w JEDEN NA JEDEN.
Jednocześnie Kwaśniewski podkreślił, że nie wie, co spowodowało nieobecność Bronisława Komorowskiego na ponownym pogrzebie Kaczorowskiego. Były prezydent zwrócił uwagę, że w pogrzebie brała udział Anna Komorowska oraz przedstawiciel Kancelarii Premiera.
- To jest drugie pożegnanie prezydenta Kaczorowskiego. Pierwsze odbyło się w sposób zupełnie nadzwyczajny: Belweder, kondukt żałobny. Państwo polskie naprawdę nie ma sobie nic do wyrzucenia, gdy chodzi o pożegnanie ostatniego prezydenta na uchodźstwie - powiedział Kwaśniewski.