Kwaśniewski dodaje, że będzie to również błąd Prawa i Sprawiedliwości, jeśli takie zachowanie byłego premiera stanie się prawdziwą linią partii.
- PiS zyskiwał na bardziej umiarkowanej koncepcji, na języku łagodniejszym i powodowało to, że ta partia przesuwała się w stronę centrum. Powrót do retoryki twardej, wojennej, dzielenia Polaków, moim zdaniem jest zły dla Polaków, bo wprowadza ponownie konflikt do obiegu - wyjaśnia były prezydent.