W środku nocy nikły płomień zapalniczki zauważyła bowiem załoga helikoptera, który patrolował okolicę. Ratownicy dostrzegli tlący się ogień z odległości 13 kilometrów dzięki noktowizyjnym goglom. Mężczyzna zaledwie z kilkoma odmrożeniami został przetransportowany do szpitala.
Alpinista uratowany dzięki zapalniczce
2009-02-10
8:00
Wielka Brytania. Kiedy uwięziony na zboczu najwyższego szczytu Walii, Snowdon, alpinista ogrzewał dłonie zapalniczką, nie przypuszczał, że ten zabieg uratuje mu życie.