WPROST donosi, że pojawił się nowe ustalenia w sprawie afery Amber Gold. Śledztwo wykazało ponoć, kto mógł stać za całą aferą. Według ABW, zamieszani byli: Jan P., ps. Tygrys oraz C., były oficer SB, a obecnie współwłaściciel supermarketów.
Ponoć Tygrys dysponował dużą gotówką, która miaa być wytransferowana i w tym celu założono Amber Gold. Pomysł okazał się dobry i powstało coś większego. Teraz śledczy weryfikują te doniesienia.
Według WPROST pojawienie się Tygrysa w sprawie to duży kłopot dla ABW. Wytyka się im brak rozeznania w świecie przestępczym Trójmiasta.